Ragnar
Padawan
Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:22, 28 Lut 2009 Temat postu: Padawan Ragnar |
|
|
a. Imię i Nazwisko:Ragnar
b. Wiek: 23
c. Pochodzenie:Tatooine
d. Rasa:Cereanin
e. Ranga:Padawan
f. Opis Zewnętrzny:Ragnar nie różni się dużo od swojej rasy.Ma około 2 m wzrostu,brodę oraz kucyk z tyłu głowy.
g. Historia:
Akt Pierwszy- Początek
Był słoneczny i upalny dzień, młody niewolnik na którego wołano Ragnar jak co dzień pracował u swojego Pana Antrys Kotrsa na farmie wilgoci.Antrys Kotrsa był jednym z bogatszych ludzi na Tatooine, posiadał dużo farm wilgoci i kilka kantyn. Około godziny 13:00 Ragnar zrobił sobie przerwę 15 minutową od swojej pracy.Nagle zobaczył że urządzenie naprowadzające na jego nodze przestało działać, młodzieniec nie tracąc chwili zaczął uciekać z farmy .Gdy był już na morzu wydm,poczuł że ktoś go śledzi, Szybko obrócił się za siebie,i z oddali zobaczył Banthę.Przestraszył się, ponieważ pomyślał że to mogą być Jeźdźcy Tusken, biegł przed siebie najszybciej jak tylko mógł. W pewnym momencie zobaczył jakiś dom zniszczony i stary, pomyślał że jest opuszczony i się w nim schowa.Gdy był już bardzo blisko domu zauważył że nie jest opuszczony, zaczął pukać w drzwi. Po dłuższej chwili otworzył mu 40 letni wysoki mężczyzna o włosach koloru blond i powiedział:
-Witam, co cię sprowadza na moje pustkowie.
-Proszę pomóż mi ścigają mnie proszę. Po tych słowach Ragnar zemdlał.
Ragnar obudził się po kilkunastu godzinach.
-Już wstałeś młodzieńce. Zapytał nieznajomy pustelnik.
-Tak.Odpowiedział Ragnar
-Może teraz mi powiesz dlaczego znalazłeś się na Morzu Wydm Sam bez broni, i dlaczego przestraszyłeś się na widok stada Banth
-Ja ja uciekłem od od Aaaaaantrys Kotrsa. Proszę nie wydawaj mnie.Ja nie chcę już tam wracać.
-Ja miał bym cię wydać, haha nie przejmuj sie nie wydam cię, ja nie jestem z tych co liczą się dla nich pieniądze.Kiedyś byłem żołnierzem, walczyłem u boku jedi w czasach Wielkie wojny mocy
-Jedi?? Gdzie mogę ich spotkać ??
-Mogę cię podwieś moim Landspeederem do bestine i dać na transport do ich akademii.
-Naprawdę mógłby pan to dla mnie zrobić.
-Tak ale pod jednym warunkiem , jeżeli przekażesz tą wiadomość mistrzowi Jedi w akademii .
-Aaaa i nie mów do mnie pan jestem Karsod. Poczekaj chwilę
Karsod poszedł do drugiego pomieszczenia,po chwili wyszedł z niego i dał mu blaster.
-To dla ciebie będziesz miał jak na razie bronic sie czym. No to sie zbierajmy.
Machną ręką do Ragnara żeby poszedł za nim. Wyszli na zewnątrz budynku i wsiadli do Landspeedera. Po jakiejś godzinie byli już na obrzeżach Bestine. Zaparkowali pod portem kosmicznym, wysiedli i poszli w stronę jakiegoś człowieka opartego o mur. Nagle Karsod odezwał sie do niego :
-Witaj Jance Masz tu pieniądze i zawieź tego młodzieńca pod te współrzędne, to współrzędne akademii Jedi.
-Dobrze Karsod.
Jance pilot Statku transportowego zabrał Ragnara pod wskazane miejsce.
(Rozdział Drugi wkrótce)
- Poznane Style -
Shii Cho
Soresu
- Ekwipunek -
1x Miecz treningowy + żółtym kryształem Mephit.
1x Komunikator
1x Zwykła szata Jedi
1x Lina z wyciagnikiem automatycznym
1x Nie dokończony miecz świetlny
1x Komplet części do budowy
1x Cyfronotes
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ragnar dnia Nie 9:35, 01 Mar 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|